Renji
Uczeń Akademii
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza monitora w Wawie
|
Wysłany: Śro 18:33, 07 Lut 2007 Temat postu: Ghost Dog: The Way of the Samurai |
|
|
Ghost Dog (Forest Whitaker), jest czarnoskórym zawodowym mordercą pracującego dla jednego z podrzędnych bossów włoskiej mafii. Jest typowym wychowankiem ulicy - podczas napadu lub porachunków pomiędzy młodocianymi gangami zostaje przypadkowo ocalony przez prawdziwego gangstera, akurat przechodzącego ulicą. Odtąd Louie (John Tormey), stanie się jego zleceniodawcą i panem. Jako że Ghost Dog jest wyznawcą zen i zasad tradycyjnego kodeksu samurajskiego bushido, który nakazuje przede wszystkim całkowite oddanie swemu panu, wykonuje wszystkie zlecenia i stale doskonali swoje umiejętności. Mieszka w spartańskich warunkach na dachu obok gołębnika, ćwicząc kendo i oddając się medytacjom w oczekiwaniu na kolejne zlecenia, przesyłane przez mafiozów za pośrednictwem gołębi. Pracuje zawsze w nocy, pojawia się bezszelestnie, jak duch (wszak nazywa się Ghost Dog) i bezbłędnie wykonuje swoje zadanie nie pozostawiając żadnych śladów... Zawsze opanowany, precyzyjny, bez emocji, jest przecież tylko narzędziem w ręku swego pana i mistrza. Narzędziem doskonałym, jak miecz samuraja. Pracuje w białych rękawiczkach, używa najnowocześniejszej broni, elektronicznych narzędzi, nie rozstając się przy tym z małą książeczką - Hagakure - księga samuraja, będącej zapisem bushido. Niestety, podczas likwidacji jednego z przestępców, świadomie pozostawia przy życiu świadka, młodą dziewczynę, czytającą samurajską powieść Rashomon. Odtąd nie zazna już spokoju - gangsterzy wydają na niego wyrok śmierci. Stanowiący zaprzeczenie samuraja Ghost Doga - brzuchaci, ubrani w dresy, sweterki w kratę i garnitury, pamiętające czasy, gdy rzeczywiście rządzili ulicami, za to wciąż z ogromnymi, chromowanymi pistoletami urządzają prawdziwą obławę na "czarnucha", który jednak nie pozostaje bezczynny, zwłaszcza, gdy gangsterzy niszczą jego gołębnik i sanktuarium zen. Giną wszyscy w różnych, nierzadko nie pozbawionych humoru, sytuacjach. Poza Louim - panem życia i śmierci Ghost Doga. Jak w samurajskiej przypowieści, daimyo egzekwuje swoje prawa - karą za nieposłuszeństwo samuraja może być tylko śmierć.
Ta, jak zwykle u Jarmuscha (reżyser), zagmatwana historia, opowiedziana jest z dużym przymrużeniem oka i nie bez humoru. Zabawne sytuacje i komediowe gagi przeplatają się ze scenami perfekcyjnie zaplanowanych i dokonanych zabójstw, godnych najbardziej klasycznych kryminałów. I znów, jak zwykle u Jarmuscha, muzyka jest jednym z bohaterów filmu, tym razem to pulsująca muzyka z kręgu hip-hopu, czyli najbardziej radykalnej odmiany czarnej muzyki amerykańskiej w wykonaniu m. in. klasyków gatunku - Wu-Tang Clan. Polecam!
Tekst by gutekfilm Przedstawienie wizualne by Renji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Renji dnia Śro 18:50, 07 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|